Siarczyny w winie: fakty i mity

Obecność związków siarki w winie to temat, który wielu z Was spędza sen z powiek, a niekiedy nawet powstrzymuje od sięgnięcia po ulubione butelki. Najwyższy czas rozwiać wszelkie wątpliwości i raz na zawsze rozprawić się z widmem win „zalatujących siarą” i powodujących bóle głowy. No to zaczynamy!

Siarczyny czy siarczany?

Siarczany to związki zwykle niebezpieczne do spożycia. Nie ma ich w winach, ani w żadnych innych produktach spożywczych (z kilkoma wyjątkami, jak na przykład gips jadalny). Przykładami siarczanów są siarczan miedzi, siarczan wapnia (gips) czy siarczan magnezu.

Zupełnie czymś innym są siarczyny, które możemy nazywać także po prostu dwutlenkiem siarki. Są to związki mające szerokie zastosowanie w przemyśle spożywczym. Mają działanie konserwujące, przeciwutleniające oraz przeciwbakteryjne. 

Czy siarczyny w winie są szkodliwe?

Siarczyny znajdują w każdym winie. Trzeba pamiętać, że nawet kupując wino „bez dodatku siarczyn”, wino ekologiczne lub naturalne, nie kupujemy wina „bez siarczyn”. Dwutlenek siarki jest produktem ubocznym fermentacji, więc pewna jego ilość (od 10 do 40 ppm, czyli „parts per milion”) będzie znajdowała się w każdej butelce. Informacja „zawiera siarczyny” oznacza, że winie znajdziemy tych związków więcej niż 10 ppm. Dodatkowe wykorzystanie siarczynów przy produkcji wina pomaga utrzymać jego świeżość, utrzymać je dłużej „w dobrej formie” oraz hamować rozwój mikroorganizmów w winiarni.

Z dwutlenkiem siarki jest podobnie jak z wiekszością substancji: nadmiar może być szkodliwy. W przypadku siarczyn nadmiar zaczyna się od 0,7 mg na kilogram masy ciała. Przedawkowanie jest raczej trudne, ale jeśli nastąpi, możemy cierpieć na bóle głowy, wymioty i nudności. Pewne jednostki mogą być na ten związek bardziej wrażliwe. Szczególnie uważać na większe dawki powinni astmatycy, u których może wystąpić reakcja alergiczna i problemy z oddychaniem. 

Wino, wbrew wielu opiniom, nie należy do tych produktów spożywczych, które zawierają największe ilości dwutlenku siarki. Przegrywają z suszonymi owocami i warzywami, które potrafią zawierać tego związku nawet do 10 razy więcej niż butelka wina gronowego. Uważajcie więc na przemysłowe suszone morele, śliwki, rodzynki, czy suszone przyprawy warzywne. 

Kolejnym mitem dotyczącym związków siarki jest przeświadczenie, że wina czerwone są pod tym względem gorszym wyborem i powodują większy ból głowy właśnie przez większe ilości siarczyn. Nic bardziej mylnego. To białe wina szybciej ulegają procesom oksydacji i to przy ich produkcji dwutlenek siarki jest używany częściej i obficiej. Podobnie jest z winami słodkimi, które dzięki dużej ilości siarki można butelkować bez obaw przed powtórną fermentacją. Tak więc, jeśli zależy Wam na unikaniu związków siarki, sięgajcie po wina czerwone wytrawne. 

Siarkowanie wina

Siarka może odnaleźć zastosowanie w winiarni wielokrotnie podczas produkcji wina. Dla niektórych stylów wina, na przykład świeżych win aromatycznych, odpowiednie ilości siarczyn są niemal niezbędne od początku do końca procesu produkcji. Mimo to, winemakerzy bardzo dbają o zachowanie jak najniższych poziomów siarczyn ze względu na zdrowie i ekologiczne preferencje konsumentów oraz smak wina - zbyt dużo dwutlenku siarki hamuje rozwój aromatów oraz powoduje wytwarzanie nieprzyjemnych zapachów. 

Siarkowanie może mieć miejsce od razu po zbiorach winogron. W przypadku białych win o intensywnych aromatach istotne jest to, aby nie pozwolić gronom na utlenianie, które może powodować zanikanie świeżych odmianowych aromatów. Niewielki dodatek siarki na tym etapie pozwala zachować owoce w dobrej formie, nawet jeśli muszą trochę zaczekać zanim trafią do prasy. 

Siarczyny mogą być wykorzystane przy produkcji słodkich win. Dodanie tych związków podczas fermentacji alkoholowej powoduje jej wstrzymanie w momencie, kiedy cały cukier jeszcze nie zamienił się w alkohol. Takie wina potrzebują dużej dawki siarczynów, żeby skutecznie powstrzymać dalszą fermentację.

Aby otrzymać wino o świeżym, wysoko kwasowym, owocowo-ziołowym charakterze, nie należy dopuścić do tzw. fermentacji malolaktycznej. Podczas tego procesu bakterie kwasu mlekowego zamieniają ostry kwas jabłkowy w łagodniejszy kwas mlekowy, co w praktyce obniża kwasowość wina i dodaje mu maślanych lub jogurtowych aromatów. Jeśli winiarzowi na takim efekcie nie zależy, stosuje siarczyny, które uniemożliwiają naturalne rozpoczęcie reakcji chemicznych. Dzieje się to niedługo po skończonej fermentacji alkoholowej. 

Dwutlenek siarki ze względu na swoje właściwości antyseptyczne stosowany jest także do dezynfekcji beczek oraz przeciw rozwojowi drożdży brettanomyces, które powodują wykształcanie się w winie niepożądanych, mysich i stajennych aromatów, które uważane są za wadę. 

Ostatnim momentem, w którym winiarze decydują się na zastosowanie pewnej ilości siarczynów jest oczywiście butelkowanie. Wino bez stosownego dodatku siarki będzie dużo bardziej narażone na szkodliwe czynniki podczas transportu w sklepie oraz w naszej konsumenckiej piwniczce. 

Większość winiarzy decyduje się na używanie siarki w ograniczonych ilościach, ze względu na żywotność wina, jego czysty charakter aromatyczny oraz względy praktyczne. Istnieje jednak wciąż powiększająca się grupa producentów win naturalnych i organicznych, którzy nie dodają do swoich butelek nic ponad to co naturalnie w winie występuje. Jeśli cenicie sobie takie podejście, koniecznie poszukujcie na półkach odpowiednich certyfikatów i oznaczeń. 

Jeśli nie jesteście astmatykami i nie odczuwacie u siebie wyjątkowej wrażliwości na siarczyny, nie musicie zanadto przejmować się ich obecnością w winie. Warto natomiast zainteresować się innymi związkami, które mogą znaleźć się w Waszym kieliszku, a które mogą pozytywnie wpływać na zdrowie. 

Oferta wina w sklepie Rafa Wino

Wina czerwone
Ze względu na swoje właściwości zdrowotne i mniejszą zawartość siarczyn, czerwone wina są z pewnością dobrym wyborem. Polecamy etykiety z oferty Rafa-Wino.

Wina białe
Jeśli nie jesteście fanami win czerwonych, to nie wahajcie sięgać po biel, która także zawiera dużo przeciwutleniaczy oraz fosfor. Przejrzyjcie nasze propozycje.