Oryginalna etykieta i nazwa tego wina odnosi się do historii rodziny Weninger, żyjącej na pograniczu austro-węgierskim. Ponzichter, czyli uprawiacze bobu, dawniej niemieckojęzyczni rolnicy byli tak nazywani w Sopron, bo często sadzili warzywa, zwłaszcza fasolę między rzędami winorośli. Praktyka ceniona współcześnie przez ekologów ze względu na zdolność roślin strączkowych do wiązania azotu w glebie.
Kupaż 50/50 węgierskich winogron pinot noir i austriackich winogron zweigelt z obu stron granicy. Produkcja biodynamiczna, winiarstwo naturalne. Część winogron fermentowana w całych kiściach, część odszypułkowana przed zgnieceniem. Bardzo gładkie, zgodne z naturalnym stylem winiarskim Franza Weningera.
Kiedy nie możesz się zdecydować, czy masz ochotę na wino węgierskie, czy austriackie - wybierz Ponzichter ;)
BRAK W MAGAZYNIE