Młoda winiarnia z wielkim potencjałem

Attila Jagodics nie urodził się w rodzinie winiarskiej z wielkimi tradycjami. Jego przygoda z winem zaczęła się dopiero w 1997, kiedy to ojciec – Tamás – obsadził 2 hektary winoroślą w położonej na północ od miasta Kőszeg parceli Borsmonostori. Od samego początku większość upraw stanowi blauburger, odmiana, która trafiła tam przypadkiem, gdyż pierwotnie planowano posadzić tam kékfrankosa. W ciągu dwóch dekad Tamás Jagodics wyrobił sobie renomę, wielokrotnie zdobywając medale w regionalnych konkursach winiarskich, zaś jego wina niejednokrotnie nagradzane były tytułem Wina Miasta Kőszeg (Kőszeg Város Bora). W 2008 roku wraz ze wzrostem zapotrzebowania zdecydował on o powiększeniu upraw o kolejne 2 hektary, dzięki czemu rodzinna winiarnia osiągnęła obecne rozmiary. W 2017 roku Tamás Jagodics zmarł, pozostawiając rodzinne przedsiębiorstwo w rękach młodszego syna – Attili. Dziś powstaje tu rocznie 8-12 tysięcy litrów wina, w większości czerwonych z odmian blauburger, kékfrankos oraz cabernet sauvignon.

 

Kőszeg – małe miasto o wielkich tradycjach

Tradycja uprawy winorośli w tym położonym tuż przy granicy z Austrią mieście sięga starożytności, o czym świadczą między innymi nazwy winnic – Pogány (Poganie) oraz Római domb (Rzymskie wzgórze). Okolica zyskała sławę w średniowieczu, gdy Kőszeg stał się wolnym miastem królewskim, a pochodzące stąd wina trafiały na dwory w Wiedniu i Budzie. Wówczas uprawiano tutaj głównie jasne odmiany winorośli.  Miasto przez długi czas utrzymywało się głównie z produkcji wina, którą prowadzili niemieckojęzyczni poncichterzy (w lokalnej gwarze – plantatorzy fasoli). Z oszczędności, między rzędami winorośli sadzono fasolę.

Ważną datą w historii miasta jest rok 1532, gdy tutejszy zamek przez kilkanaście dni bronił się przed inwazją wojsk sułtana Sulejmana. Po tym wydarzeniu miasto otrzymało zwolnienie z podatków, co przyczyniło się do jego dalszego rozwoju w kolejnych stuleciach. Ciekawostką jest, że od 1740 roku (albo i wcześniej) prowadzona jest Księga o przyszłości winorośli (Szőlő jövésnek könyve), w której, na podstawie zebranych i narysowanych pędów oraz liści rośliny przewidywano zbiory w danym roczniku. Tradycja żyje do dziś, a kolejny rozdział księgi jest dodawany rokrocznie 24-go kwietnia, w dzień świętego Jerzego.

Winiarstwo kwitło do końca XIX wieku, gdy okolice dotkęła plaga filoksery, po której nigdy nie odbudowało ono swej dawnej dawnej potęgi. Z dawnych 600 hektarów przetrwało jedynie 200, natomiast spustoszenia dokonane przez I Wojnę Światową i traktat w Trianon praktycznie unicestwiły lokalną produkcję. Dopiero końcówka lat 80. XX wieku przyniosła pewne odrodzenie i nowe nasadzenia – dziś uprawy winorośli w okolicy zajmują 150 ha. W 2020 roku decyzją węgierskiego rządu tutejsze wina, otrzymały ochronę apelacyjną.

Wzgórza Kőszeg, na których stokach położone są uprawy stanowią jedno z najdalej na wschód wysuniętych pasm górskich łańcucha Alp. Podłoże skalne stanowią tu gnejsy i łupki mikowe, które w wielu miejscach pokrywa gruba warstwa osadów trzeciorzędowych. W okolicy panuje klimat kontynentalny z ciepłym latem oraz chłodnymi zimami. Opady wynoszą około 700-800 mm rocznie i są nieco wyższe od średniej węgierskiej. Tutejszy klimat sprzyja powstawaniu win o wysokiej kwasowości.

 

Attila Jagodics – Król blauburgera

Jeśli można powiedzieć o jakiejś odmianie, że jest domeną jednego winiarza, to z pewnością można to powiedzieć o blauburgerze i Attili Jagodicsu. Powstała ona w 1923 roku w instytucie w Klosterneuburg, jako krzyżówka kékfrankosa oraz portugiesera. W Austrii uprawia się ją na 483 hektarach, zaś na Węgrzech porasta ona 465 ha. Przez długie lata była używana (i w zasadzie wciąż jest) jako składnik kupaży, dodający im ciemnej barwy. Dopiero rodzina Jagodicsów, jako pierwsza w kraju zaczęła butelkować ją oddzielnie, zyskując dzięki niemu sławę. Obecnie odmiana jest składnikiem trzech win – dostępnych w ofercie Jagodics QV oraz Jagodics Blauburger, oraz Jagodics Blauburger Rosé. Należy nadmienić, że w 2017 roku Kőszeg otrzymał tytuł „miasta blaburgera” za zasługi w promocji tejże odmiany winorośli.

W ofercie aktualnie dostępne są cztery wina producenta – kupaż Koszegi Cuvee 2017, oraz jednoodmianowe Koszegi Cabernet Sauvignon 2017, Ejfel Kekfrankos 2018, a także Naplemente Blauburger 2018. To ostatnie wino w 2020 roku zostało wybrane winem miasta Kőszeg i ozdobiono je specjalną etykietą z herbem na czołowej etykiecie.

Zapytaliśmy Attilę, co jest dla niego największym powodem do dumy, oto jego odpowiedź:

To, że tak niszowa i rzadka odmiana, jak blauburger przyciąga kupujących z różnych zakątków kraju. Ostatnio miałem klienta z Sopronu, który przyjechał do mnie tylko z powodu tego wina. Cieszę się, że w 2020 roku moje wino zostało nagrodzone tytułem wina roku 2020 w Kőszeg. Zamierzam dalej z nią eksperymentować, między innymi poprzez dojrzewanie w nowych beczkach z węgierskiego dębu.

 

Attila zapytany o dwa ulubione wina odpowiada:

Dzieci się nie ocenia, ale jeślibym musiał...

To chciałbym więcej takich win jak Blauburger Naplemente 2018. W tym roczniku wszystko zgrało się tak jak trzeba. Pogoda, zbiory oraz owoce – wszystko było na swoim miejscu!

Byłbym bardzo zadowolony, tworząc równie dobre wina, jak Ejfel Kekfrankos 2018, który posiada świetną kwasowość i typowe cechy tejże odmiany.

 

Tekst opracował Michał Kiss