Zacznijmy zatem od początku, i odpowiedzmy na pytanie jakie polskie wino nadaje się na aperitif ? Nie będzie zaskoczeń, bąbelki z okolic Zielonej Góry z winnicy Gostchorze są od kilku lat numerem jeden i wyrobiły sobie opinie “polskiego szampana”. Nic dziwnego skoro jego producentem i winemakerem jest Guillaume Dubois, pochodzący z Szampanii Francuz o Polskich korzeniach. Jego wina są ułożone w niezwykle harmonijny sposób, są subtelne i wręcz aksamitnie musujące, do wyboru mamy wersję klasycznie wytrawną GostArt Brut oraz półwytrwaną GostArt Demi Sec. Konkurencją dla tych świetnych win w ostatnich miesiącach stała się musująca Adoria Extra Brut, wino to zostało docenione zarówno przez naszych rodzimych recenzentów - zwycięzca konkursu złote korki 2021 w kategorii wino musujące, jak i przez zagraniczny magazyn Decanter, który ustawił Adorię wyżej w rankingu niż niemalże wszystkie wina niemieckie, tylko jedno wino uzyskało wyższą liczbę punktów.
Jeżeli lubicie jednak zaszaleć, a smaki klasyczne nie są dla was, nic straconego. Dla poszukiwaczy stylu Funky, winnica Jura ma zazwyczaj na wiosnę do zaoferowania wina typu Pet-Nat, jednak trzeba być szybkim, wino to sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Jeżeli macie ochotę spróbować wina od Jury już teraz, wina które nieco lepiej pasuje do zimowej aury, zachęcam do degustacji niesamowicie delikatnego i subtelnego Pinot Noir, truskawka, poziomka, czerwona porzeczka z przyjemną nutą ziołową rozpieszczają nasze nozdrza. Usta tego wina są świeże i soczyste z wyraźnie zaznaczoną kwasowością.
.jpg)
